3 sposoby na ANGIELSKI od podstaw

Szkoły językowe wmawiają nam, że nie da się nauczyć języka angielskiego w domu, natomiast prywatni nauczyciele potwierdzają nas w przekonaniu, że najlepiej pójdzie to nam z ich pomocą.

Moje zdanie na ten temat jest odmienne, dlatego chciałbym przedstawić Ci 3 sposoby na angielski od podstaw – na to aby uczyć się tego języka samodzielnie, we własnym domu z podstawowymi narzędziami, z których większość jest darmowa.

Nie kuj angielskiego na pamięć

W szkołach nauczyciele języka angielskiego kładą za duży nacisk na uczenie się regułek gramatyki na pamięć bez zastosowania ich w praktyce. Na lekcjach za mało się rozmawia. Popatrz:

Załóżmy, że masz angielski 2 razy w tygodniu, w klasie jest 20 osób, zajęcia trwają 45 minut, zatem nauczyciel może poświęcić Ci maksymalnie 3 minuty swojego czasu.

Ok, są ćwiczenia i prace domowe, ale bardziej przypomina to naukę rozwiązywania zadań niż prawdziwej komunikacji. Dodatkowo wraz z kolejnymi klasami, nadal wałkujemy angielski od podstaw, zamiast iść wyżej. No bo często to co było w podstawówce, później w gimnazjum, później w średniej i powtórka na studiach…

Tak nie nauczysz się angielskiego.

Prywatne lekcje angielskiego, są drogie

Prywatni nauczyciele za poświęcenie godziny korepetycji z angielskiego inkasują nas średnio 50 zł. Zadają do domu prace domowe i naukę słownictwa, której nie wbiją nam sami do głowy. Kolejne godziny tracimy na przepytaniu ze słownictwa i sprawdzeniu pracy domowej. Żeby nauczyć się angielskiego na „jakimś tam poziomie” w taki sposób, potrzebujemy około 200 godzin, a to daje kwotę 10 000 zł (oczywiście rozłożoną na kilka miesięcy a nawet lat). Dla mnie brzmi średnio.

Angielski od podstaw w domu?

Na własnym przykładzie przekonałem się, że języka angielskiego można nauczyć się samodzielnie w domu.

Opowiem Ci teraz o 3 technikach do nauki angielskiego od podstaw, które możesz wdrożyć samodzielnie, a te bardzo przyczynią się do poprawy Twoich wyników. Nawet jeśli zaczynasz naukę angielskiego od zera.

1. Technika nauki angielskiego – zacznij od video

Moim zdaniem, nie tyle błędem, co nieprzemyślaną decyzją, jest rozpoczynanie nauki od uczenia się zwrotów z kartki. Przecież małe dzieci tak nie robią, uczą się ze słuchu. Ucz się zatem zwrotów, słów i pełnych zdań z filmików. Masz tam tekst, masz masę przykładów, na każdym poziomie nauki. Możesz zacząć angielski od podstaw, ale możesz też wziąć przykłady z poziomu B2 czyli średnio zaawansowany.

Kiedy opanowałm słownictwo, poświęcałam dużo czasu na oglądanie filmików na youtube z angielskimi napisami. Jak już mówiłem, tych filmików do nauki języka angielskiego jest mnóstwo, można znaleźć swojego ulubionego blogera chociażby przez Facebooka i śledzić jego filmy i wpisy. Uprzedzam, że jest to uzależniające.

2. Technika nauki angielskiego – rozmawiaj z obcokrajowcami

Kolejnym skutecznym sposobem jest oczywiście rozmowa z obcokrajowcem. Trąbię o tym od początku i będę trąbił dalej 🙂

Jest dużo portali internetowych na których możemy poznać osoby z innych krajów. Jest to doskonała okazja do nauki języka, ale także zdobycia ciekawej znajomości oraz potrzebnej wiedzy na temat danej kultury.

Przez to, że mam welu znajomych z różnych części świata, mogę liczyć na pomoc o każdej porze dnia, dodatkowo wielu z nich zaczyna rozmowę, a to jest także uzależniające. Niewiadomo kiedy i okazuje się, że rozmawiacie 2 godziny po angielsku. Uczysz się wtedy maaaaaasy słów i zwrotów.

Nawet jeśli zaczynasz swój angielski od podstaw i znasz tylko kilka zwrotów, to KONIECZNIE zacznij rozmowę. Na początku będzie to karkołomne, ale zobaczysz jak szybko wskoczysz na wyższy poziom.

Oto jak robię to ja z moimi znajomymi 🙂

3. Technika nauki angielskiego – aplikacje na telefon

Nie obędzie się oczywiście bez aplikacji na telefon. Wielu ludzi zaczyna od Duolingo. Myślę, że jest ona z jednych z najlepszych aplikacji tego typu, ale… Jest małe ale, o tym za chwilę.

Aplikacja jest dostępna w internecie, jest ona jak gra, ponieważ traci się „punkty” za niepoprawne odpowiedzi i daną lekcję należy powtarzać. Aplikacja nie posiada reklam i jest darmowa, więc to Tój must have 🙂

Tego typu darmowych programików do nauki angielskiego jest wiele i warto je testować, jednak wspomnianym ale jest fakt, że musisz traktować je jedynie jako przypominajki!

Możesz nauczyć się wielu zwrotów i jeśli zaczynasz angielski od podstaw, to będzie to ciekawe uzupełnienie nauki, coś w formie „kalendarza uczenia się”, bo będziesz wiedzieć na jakim etapie się znajdujesz, natomiast pamiętaj że podstawa to rozmowa z drugim człowiekiem.

Podsumowując

Możesz chodzić na korepetycje czy do szkół językowych, co jest kosztowne. Możesz też ruszyć głową i zrobić to nieco taniej, łatwiej i przyjemniej.

Moim zdaniem nauka języka angielskiego w domu naprawdę ma sens.

Filmiki YT, rozmówcy, przypominajka w formie aplikacji na telefon. Na dużych obrotach ucząc się w taki sposób, osiągniesz dobry poziom angielskiego w 6 miesięcy.

9 thoughts on “3 sposoby na ANGIELSKI od podstaw”

  1. Ja uczyłam się w domu od zawsze, nigdy nie chodziłam na żadne korepetycje itp i lepiej pisałam egzaminy czy porafiłam coś powiedzieć od tych osób co chodzili na korepetycje.
    Niestety kiedy kontakt z angielskim się zakończył pracuje w firmie gdzie nie używamy praktycznie w ogóle języka i teraz mam wrażenie, że muszę wrócić do nauki i chciałabym to zrobić właśnie z kursem.
    Warto jest być systematycznym na moim przykładzie inni powinni się inspirować, bo czuje się teraz bardzo słabo, ale poprawię to mam nadzieję w najbliższej przyszłości. :))

    1. Zacznij po prostu czytać i słuchać informacje, które cię po prostu interesują po angielsku zamiast typowo „uczyć się angielskiego”. W taki sposób rozwiniesz umiejętności rozumienia. Oczywiście mówienie po angielsku to już kolejny etap, ale dla podtrzymania kontaktu z angielskim jest to dobry sposób.

  2. Od dziś stosuję się do tych rad, co prawda nie jestem już taka młoda i będzie mi pewnie ciężko, ale jestem zmotywowana. Ruszam głową – uczę się języka sama w domu. Wyzwanie podjęte.
    Pozdrawiam Malwina

  3. Odnośnie tych programików, kiedyś się naciąłem. Myślałem, że mogę nauczyć się języka tylko z aplikacji niestety tak się nie da.. Bardzo dobre rady i myślę, że w końcu ktoś jasno przemówił mi jak się uczyć języka. Wcześniej zawsze tylko od każdego nauczyciela czy osób, które znały język słyszałem ucz się ,,SŁÓWEK”. To było zawsze ucz się słówek i tyle bez zbędnych wyjaśnień.
    Pozdrawiam Daniel

  4. Dokładnie Daniel podzielam Twoje zdanie,ja też zawsze to słyszałem ucz się słówek ucz ucz ucz i przyklejaj co się da lodówkę itp.
    Taki system się u mnie nie sprawdzał, dopiero jak się osłuchałem języka to zaczynałem dostrzegać moje wcześniejsze błędy. 🙂
    Rady genialne!

    1. Zgadza się 🙂
      Super motywator, bardzo lubię lekcje na facebook i korzystać z tego kursu 🙂

      Angielski – szkolna zmora ;/ Nie jest taki zły jak się zacznie do niego podchodzić z głową i uczyć przez praktykę!

  5. Dokładnie , ktoś naprawdę dał godne naśladowania wskazówki.Ja dopiero zaczynam naukę języka , ale dużo mi się w głowie poukładało to jest najważniejsze.
    Wcześniej nie potrafiłem się za angielski zabrać.Nie jest to takie łatwe jak ktoś jest zrażony nauką szkolną to mu się po prostu nie chce wracać do nauki.
    Jak pomyślałem ,że znowu mam siedzieć nad tymi książkami z gramatyką i się katować to odpuszczałem.Tutaj podejście WARTE uwagi i chol*ra żałuje ,że dopiero teraz wpadłem na ten kurs.

  6. Rady są bardzo wartościowe, ja tak wracam do nauki po 10 letniej przerwie. Przyznam się, że nigdy nie lubiłam tego języka, wręcz go nienawidziłam, ale trzeba się zmobilizować, ten język po porostu trzeba znać. 🙂
    Moim zdaniem za kilka lal bez znajomości tego języka nie tylko będzie problem z pracą, ale i funkcjonowaniem, patrząc na to jak technologia idzie do prozdu w większości sprzęty mamy z angielskim i jak się odnaleźć bez tego języka?
    Zamówiłam sobie sprzęt do nagrywania i musiałam prosić syna o pomoc, bo nie dałam rady sobie z tłumaczeniem co za tym szło obsługą.
    Ja wracam do nauki i cieszę się, że z taką motywacją.

  7. Myślę, że niektórzy powinni sobie to wydrukować i stosować się do tego. Ja zawsze robiłam ten błąd w nauce języka, że uczyłam się go dosłownie na pamięć. To nie jest nauka na kartkówkę z biologii czy innego przedmiotu tylko nauka języka, który mamy używać posługiwać się nim.
    Wpis udostępniłam, bo moim zdaniem wiele osób zapomina o takiej praktycznej nauce 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.