Chciałbym typ wpisem raz na zawsze pokazać sceptykom nauki angielskiego przez internet środkowy palec. Wpis może być ostry i kto wie co będzie zawierał, dlatego czytasz go na własną odpowiedzialność. Jeśli i Ty zgadzasz się z moim podejściem, udostępnij go swoim znajomym, wrzuć na FB, a także koniecznie udziel się w komentarzu.
Nauka angielskiego online nie przynosi korzyści
Lokalne szkoły językowe, niektórzy korepetytorzy i osoby, którym się po prostu nie udało nauczyć angielskiego, szerzą pogląd jakoby nauka angielskiego online nie przynosiła korzyści i że nie można nauczyć się języka w taki sposób.
Na taki zarzut najpierw na mojej twarzy pojawia się uśmiech, ale też niedowierzanie, bo jestem żywym przykładem osoby, która tego dokonała. Świetnie dogaduję się z native speakerami z każdego anglojęzycznego kraju, a co najśmieszniejsze – nigdy nie byłem fizycznie w Anglii czy w USA. 90% mojej nauki było oparte na internecie, zatem jestem żywym przykładem, że nauka angielskiego online działa.
Nie wierzysz mi na słowo? Zapytaj innych ludzi, którzy znają języki obce, napisz do nich „how did you learn this language?” a zobaczysz, że zdecydowana większość powie Ci, że uczyła się przez internet.
Jak się uczyć angielskiego online?
Nauka języka online to proces złożony. NIE skomplikowany, tylko złożony. Jeśli ktoś tego nie rozumie, po prostu nie ma wiedzy w tym temacie, a jeśli świadomie manipuluje i mówi Ci „eeee, to nie działa, tak się nie da, najlepiej iść do szkoły językowej”, jest albo niedouczony, uprzedzony, albo ma w tym realną korzyść.
Ucząc się w internecie, trzeba mieć zmysł kombinowania. Nie zawsze wszystko będzie szło zgodnie z planem. Czasem znalezienie partnera do rozmowy może trwać kilka minut, a czasem kilka dni, a i tak dana osoba wyda się nieodpowiednia. Co do szukania partnerów do rozmowy przez internet, wspominałem o tym tutaj. Jednak jest to jedna z najważniejszych czynności, które musisz wykonać.
Dlaczego warto uczyć się angielskiego online?
Bo można to robić za darmo
Podczas gdy w szkole językowej, musisz kupować nierzadko tony książek, które do najtańszych nie należą, tymczasem w internecie masz to wszystko za darmo. do czytania TYLE, do słuchania i oglądania TYYYYLE, do rozmowy MASĘ osób. Jedyne co musisz opanować, to nauczyć się jak z tego korzystać. Gdy już poznasz mechanizmy jakie rządzą tym edukacyjnym światkiem, zobaczysz że wszystko możesz mieć pod ręką, 24 godziny na dobę, za darmo.
Nauka angielskiego online to nauka elastyczna
Szkoła językowa czy korepetytor będą uczyć Cię angielskiego pod konkretnym kątem z konkretną techniką, według programu. W życiu rzeczywistym nie uczymy się w taki sposób. Dlatego ucząc się w internecie, robisz to na co masz ochotę. Chcesz rozmawiać ze znajomym native speakerem o samochodach – proszę bardzo, chcesz oglądać filmiki o tańcu – śmiało, chcesz poczytać o wpływie złotówki na strefę euro – możesz to zrobić.
Gdy nauczysz się tej elastyczności, zrozumiesz że w nauce języka nie ogranicza Cię nic.
Online = bez granic
Zatem Ty także się nie ograniczaj do nauki „taką czy taką” metodą. Pamiętaj, żeby nauka angielskiego sprawiała Ci przyjemność. Jeśli to osiągniesz, wtedy ten język przestanie być dla Ciebie barierą mentalną. Jeśli chcesz wyrobić sobie takie podejście, zapraszam Cię serdecznie do mojego kursu Enlinado. Pokazuję tam wszystkie moje tajne techniki i sposoby nauki angielskiego online. Gdy raz zrozumiesz na czym to polega, już nigdy nie wrócisz do tradycyjnych metod.
Powodzenia.
Bardzo pomocne!
Super wyzwanie motywacyjne, nie wiedziałem wcześniej, że w domu można w taki sposób uczyć się języka. Myślałam, że za wszystko w internecie trzeba płacić. ( chodzi o rozmowy z obcokrajowcami)
Cieszę się, że tutaj trafiłam, naprawdę warto było trochę poszperać w sieci. 🙂
Dokładnie słyszałem taki pogląd o nauce online od mojej korepetytorki, że sama nie dałabym rady się nauczyć pewnych rzeczy. W tym czasie jak to usłyszałem po skończonej lekcji podziękowałem za spędzony wspólnie czas i zrezygnowałem z dalszych spotkań. Zawziąłem się uczyłem się języka sam i może poświęcałem na to więcej czasu, ale nie żałowałem tego. Potwierdzam, że nauka w domu przez internet jest tak samo produktywna a może nawet lepiej jak w szkołach itp.