Mp3, czyli w dużym uproszczeniu format dźwiękowy. Piosenki, audiobooki, ale także kursy językowe, często są właśnie w takim formacie.
Plusy kursu angielskiego na mp3
Pliki mp3 zajmują mało miejsca, z powodzeniem możemy je skopiować na telefon, małe (niedrogie i lekkie) urządzenie mp3, możemy odsłuchiwać na komputerze, telewizorze czy wieży stereo.
Jednak decydując się na taki kurs angielskiego na mp3, możemy zyskać znacznie więcej korzyści! Otóż, możemy zyskać czas 🙂
Ile godzin dziennie możesz przeznaczyć na naukę angielskiego?
Każdy ma mało czasu, nie wierzę, że Ty masz go dużo. Jednak:
- prawdopodobnie podróżujesz samochodem czy środkiem komunikacji miejskiej,
- prawdopodobnie w trakcie dnia wykonujesz takie czynności, które nie wymagają 100 procent uwagi, możesz sobie „coś” puścić w tle,
- prawdopodobnie jadasz posiłki – śniadanie, kolację, przekąskę,
- prawdopodobnie bierzesz prysznic, masz czas na rekreację, może biegasz lub chodzisz na spacer czy wyprowadzasz psa?
- może chodzisz na siłownię?
Wyobraź sobie, że każda z tych czynności daje Ci ZALEDWIE 10 minut czasu w którym możesz nałożyć słuchawki i puścić sobie szybki kurs angielskiego na mp3. To da Ci MINIMUM 30 minut dziennie.
30 minut dziennie na angielski to sporo
Nie musisz z niczego rezygnować, możesz ten czas przeznaczyć na dodatkową aktywność, a to bardzo przełoży się na Twój angielski.
Czego NIE warto się uczyć
Niestety w internecie jest masa rzeczy, których nie warto się uczyć, przykład:
- 1000 słówek angielskich, wszelkiego rodzaju listy w których uczysz się na pamięć słów, czyli słówko – tłumaczenie. Fajnie to wygląda w teorii, ale w praktyce to nie działa,
- listy słówek na youtube prowadzone przez osoby nieanglojęzyczne. Taki ktoś w dobrej wierze nagrywa listę słówek, wymawiając je często bardzo twardo i niepoprawnie. W najlepszym przypadku będziesz w stanie coś powiedzieć, ale nie zrozumiesz kompletnie nic, bo osłuchasz się niepoprawnej wymowy,
- wszelkie „ultra szybkie” kursy typu angielski w 14 dni… jeśli nadal wierzysz w bajki, powodzenia 🙂
Czego warto się uczyć?
Na youtube masz kilka dobrych materiałów na poziomach dostosowanych do stopnia zaawansowania. Wystarczy wpisać English b2 / b1 / a1 itp. w zależności od swojego poziomu. Znajdziesz wtedy scenki sytuacyjne z napisami. Z tego można się sporo nauczyć, ale…
Z doświadczenia wiem, że jeśli dostajemy coś za darmo, to często tego nie szanujemy. Dlatego warto zaopatrzyć się albo w dobry kurs angielskiego na mp3 w którym usłyszysz głosy native speakera! To obowiązek.
Oczywiście jednym z takich kursów jest Enlinado 500 plus zwrotów. Nie musisz go od razu kupować, możesz sprawdzić próbkę, zobaczyć jak wygląda całość, a jeśli już się zdecydujesz, to możesz to zrobić bezpiecznie, bo kurs jest objęty 30 dniową gwarancją zadowolenia.
3 słowa o kursie Enlinado
- Kurs jest stworzony w oparciu o zwroty, uczymy się pełnego znaczenia zwrotów, a nie abstrakcyjnych znaczeń słówek.
- Nagrania mp3 z wymawianymi zwrotami angielskimi są nagrane przez native speakerów, Brytyjczyków i Amerykanów.
- Do tego wszystkiego dorzucony jest zeszyt ćwiczeń w którym można nie tylko przewałkować wszystkie zwroty, ale także zapisywać notatki i zobaczyć wiele kreatywnych ćwiczeń, które później można wykonywać samodzielnie.
Podsumowując
Jakakolwiek by nie była Twoja decyzja, pamiętaj że dzięki kursom angielskiego na mp3, możesz uczyć się o dowolnej porze, w dowolnym miejscu, nie tracąc przy tym czasu, gdyż możesz wykonywać inne aktywności.
Powodzenia w nauce 🙂
Od kilku miesięcy uczę się języka angielskiego w domu słucham właśnie nagrania mp3, bardzo dużo podróżuje i potrzebuje nagrań od prawdziwego Brytyjczyka. Myślę nad nauką z kursem Enlinado, bo nagrań ze zwrotami na youtube znalazłem kilka, ale mam pewne zastrzeżenia co do wymowy jednak jak stawiam na mowę to chcę mieć pewność, że te nagrania są od native speakera. 🙂
Uczę się taką metodą, bo trochę prześledziłem już Twoich wpisów i bardzo mnie zmotywowałeś. Chciałem sam nauczyć się języka bez pomocy kursu, ale to jest dla mnie za duże wyzwanie. Poddaje się męczy mnie ciągłe wyszukiwanie treści itp.
Cześć, a ja uczę się od jakiegoś czasu zwrotów właśnie z kursu Enlinado. Nagrania native speakerów są bardzo pomocne w nauce, dziękuje ja za możliwość takiej nauki. Gdyby ktoś się zastanawiał czy są efekty i czy warto to ja potwierdzam, że są efekty.
Mam już 2 nauczycieli native speakerów, nie pomyślałabym nigdy, że kiedyś się tak odważę.
Nikt mnie nie wyśmiewa wręcz mam wrażenie, że mi pomagają i udowadniają ile tak naprawdę mogę powiedzieć sama.
Naprawdę warto uczyć się języka w domu, polecam i życzę sukcesów wszystkim początkującym :))
Ja uczę się podczas podróży do pracy zawsze słucham nagrań z mp3 ze zwrotami. Fajna opcja, bo zamiast radia mogą lecieć w samochodzie zwroty.
Zaczęłam tą metodę praktykować od niedawna i dużo rad wyciągam od Ciebie nie mam co ukrywać, są bardzo pomocne i tak trzymaj dalej!
Myślę też, że zacznę za niedługo uczyć się z kursem Enlinado, bo czas coś zmienić w mojej znajomości języka.
Ja od miesiąca jeżdząc samochodem słucham z radia tylko nagrań po angielsku po dialogi i zwroty. Na dojazdy codziennie poświęcam około 2h dziennie to naprawdę dużo czasu. Zwroty nagrań z native speakerami z kursu Enlinado mi się bardzo przyjemnie słucha i uczy. Teraz angielski to już moja codzienność, źle się czuje jak nie uczę się języka. Bardzo polubiłam to robić, nie wiem czy też tak ktoś ma?
Moja siostra jest osobą niewidomą uczy się języka własnie przez słuchanie zwrotów. Uczy się z kursem enlinado i chwali sobie, że przyjemnie się je słucha i ich uczy. Dużo powtarza i mówi do siebie stara się jak najwięcej mówić w miarę możliwości oczywiście. Widze, że jest bardzo systematyczna w tym co robi. Trzymam za nią kciuki 🙂 🙂
Zgadzam się Klara , faktycznie dobry sposób na naukę zwrotów. Muszę się do niego i ja przekonać, trochę z nauką języka sobie robiłam przerwy i teraz nie wiem jak się do niego zabarać. Przyznam się, że wszystko mi się bardziej rozjaśnia uczestnicząc w darmowych spotkaniach na facebooku enlinado. Bardzo lubię też oglądać na youtube kanał z kursem enlinado moim zdaniem te rady są bardzo cenne. 🙂
Moim zdaniem najlepszy kurs do zaczęcia i kontynuacji nauki języka angielskiego. Przeszłam ich sporo, ale tutaj dostaje się motywację i zmienia zupełnie podejście do nauki angielskiego.
Ja się wręcz użerałam z nauka języka przez kilkanaście lat, liceum wspominam najgorzej. Na teście poziomującym wypadałam źle i przez co trafiłam do najgorszej grupy. Gdzie wałkowali dalej To be.. ja byłam dobra z komunikacji, ale gramatyka mi nie szła. Przez tą grupę bardzo znienawidziłam angielski, wróciłam do niego po ,,latach” i cieszę się, że przypadkiem trafiłam na ten kurs.
Na pewno nie są to zwyczajne rozmówki, to coś zupełnie innego wartego zainteresowania i uwagi.